Tradycją już stały się w Domachowie spotkania przedświąteczne dla najmłodszych. Podczas nich zawsze odbywały się zajęcia i zabawy dla dzieci, wspólnie ubierana była choinka i wreszcie przychodził sam św. Mikołaj z prezentami. Niestety w tym roku z powodu pandemii wydarzenie takie nie mogło się odbyć.

Jednak domachowskie dzieci nie zostały zapomniane. W mikołajkowe popołudnie wspomniany święty wybrał się do Domachowa i każde dziecko odwiedził w domu osobiście. Jako śnieżynki, czy też elfy służyli mu strażacy z OSP Domachowo, którzy pomagali Mikołajowi transportować pokaźną ilość świątecznych paczek.

Wszystko to zorganizowane zostało ze wspólnej inicjatywy domachowskich organizacji: Koła Gospodyń Wiejskich, Ochotniczej Straży Pożarnej oraz Rady Sołeckiej i sołtysa.